Symbol narodowy




Budynek WOM na Śnieżce to jeden z symboli oraz najbardziej oryginalnych projektów architektonicznych w Polsce. Stworzony w 1964 roku przez Witolda Lipińskiego i Waldemara Wawrzyniaka projekt koncepcyjny ukończony został dekadę później.

Skąd tak szalony pomysł?


W latach 50. i 60. Lipiński znany był z projektów futurystycznych obiektów z charakterystycznymi zaokrągleniami i łukami – „Zasugerowały mnie charakterystyczne dla Karkonoszy grupy skalne uformowane erozją. Ze spiętrzeń eliptycznych głazów zapożyczyłem przyszły kształt obiektu. W grę wchodził też aspekt aerodynamiczny, dominujący przy konstrukcji samolotów, o których jako zamiłowany szybownik wiele się naczytałem.” – relacjonował w publikacjach naukowych. Wielu uważa, że jego wizja połączona z rozumieniem warunków atmosferycznych ukształtowała projekt. Do zespołu pod kierunkiem Lityńskiego i Wawrzyniaka dołączyli: Andrzej Sokolski i Zbigniew Katoła – odpowiadali za konstrukcję, Mieczysław Kubrak – elektryka, Stanisław Jeżewski – instalacje sanitarne.

 

Kompleks WOM Śnieżka


Składa się z trzech brył w formie dysków, o średnicach 13, 20 i 30 metrów, których łączna powierzchnia użytkowa wynosi 1.560 m2. Elementy budynku wykonano w konstrukcji mieszanej: żelbetowo-ceglanej i stalowo-żelbetowej i posadowiono na skale. Szkielety dysków powstały w całości ze stali, którą obitą drewnem i milimetrowej grubości blachą aluminiową.


Przebieg Inwestycji


Inwestycja przebiegała wolno właśnie ze względu na warunki atmosferyczne. Zdarzało się, że przez kilkanaście dni nie realizowano żadnych prac. Wiatr, mgły, opady śniegu spowalniały prace, a zimą wręcz ją uniemożliwiały. Na uwagę zasługuje fakt, że każdego dnia ekipa budownicza wędrowała z Karpacza na szczyt i dopiero od 1970 roku mogli kwaterować w połowie drogi, w schronisku na Równi. Był to ogromny wysiłek. Cztery lata później wszyscy mogli cieszyć się z sukcesu – zakończyła się trwające dekadę odyseja budowy na wysokości 1603 m n.p.m. wyjątkowej w skali światowej i przepięknej konstrukcji WOM na Śnieżce.